Dnia 01.06.2016r w naszej placówce obchodziłyśmy dzień dziecka. Ten dzień zaczęłyśmy od miłego śniadania gdzie dostałyśmy bluzki z Małą Mi, słodycze, piórniki i zaproszenie do Gdańskiego ZOO. Nie trzeba było nam dwa razy powtarzać, w ciągu pół godziny byłyśmy gotowe do wyjazdu.
W ZOO było bardzo fajnie widziałyśmy dużo zwierząt, które przyjemnie było poobserwować. Foki pluskały się w wodzie i nic ich nie obchodziło, że chcemy zrobić im chociażby jedno zdjęcie, pingwiny biegały jak szalone, żyrafy zajadały leniwie swoje smakołyki, a małpy zachowywały się tak, jakbyśmy to my były obiektami do obserwacji. Jednak najciekawszym zwierzęciem była duża papuga Ara, która nas przedrzeźniała –a mianowicie gdy my się śmiałyśmy, to ona naśladowała nasz śmiech z takim samym nasileniem i tembrem głosu. To było bardzo śmieszne, nie mogłyśmy się rozstać z naszą ulubienicą J.Całe ZOO ma sporą powierzchnię, więc po trzech godzinach poczułyśmy zmęczenie. Jednak siły szybko powróciły, gdy niespodziewanie przed nami „wyrósł” park linowy. To dopiero była zabawa! Na początku nie wszyscy mieli ochotę zmierzyć się z linami, ruchomymi belkami i drabinkami, które były podwieszone kilka metrów nad ziemią. Jednak żądza przygód okazała się większa i każda z nas odnalazła w sobie duszę spidermana! Na koniec naszej wyprawy pojechałyśmy na zasłużoną kolację do Mc Donalda .
Ten dzień był wyjątkowo miły i pełen wrażeń.