Dnia 26 stycznia w godzinach przedpołudniowych w naszej Siostrzanej wspólnocie w Pniewitem zostało odczytane zaproszenie o następującej treści: „Czcigodne Siostry! Mając w sercach głęboką wdzięczność za całe dobro, którego doświadczamy dzięki Wam, pragniemy zaprosić drogie Siostry na uroczystość która została przygotowana przez nas z okazji zbliżającego się święta Ofiarowania Pańskiego. Odkąd Papież Jan Paweł II ustanowił ten dzień Świętem Osób Konsekrowanych, mamy możliwość w sposób szczególny okazać wdzięczność tym, którzy poświęcili swoje życie Jezusowi. Korzystając z tej możliwości, zapraszamy Siostry na przedstawienie pt. Z ciemności do światła, oraz na słodki poczęstunek. Oczekujemy Sióstr w sobotę 28 stycznia 2017 roku o godzinie 16.00 w siedzibie Placówki – Wychowanki i Wychowawcy POW w Pniewitem”.
Oczywiście frekwencja Sióstr w Placówce była 100%. Przedstawienie przerosło nasze wyobrażenia – na scenie zobaczyłyśmy spektakl wyreżyserowany przez p. Violettę Wieczerzak, oparty na książce Małgorzaty Piwowarczyk „Z ciemności do światła”, opowiadający o życiu i działalności naszej bł. Matki Marii Karłowskiej. Jedna z dziewcząt grała Matkę Założycielkę – a robiła to z takim wyczuciem, ukazując autentyczną postać pani Marii – rozmodlonej, oddanej wychowankom, udzielającej porad, katechez, cierpliwej, wytrwałej i kochającej. Pozostałe dziewczęta wcieliły się w role wychowanek, ale tych sprzed lat: rozkrzyczanych, rozdartych wewnętrznie, poturbowanych przez życie, poszukujących prawdy i miłości. Z zapartym tchem cała widownia towarzyszyła Magdalenie, która krok po kroku szła trudną drogą nawrócenia, prowadzona za rękę przez Marię Karłowską, która bez reszty ufała w Boże Miłosierdzie. Przejmujące obrazy nadal zostały w naszej pamięci, chociażby ten, kiedy główna bohaterka ma sen z Marią Magdaleną otrzymującą wybaczenie od Jezusa, gdy wszyscy oskarżyciele wypuszczają z rąk kamienie, którymi chcieli ją ukamienować. Reżyser ciekawie wykorzystał tu projektor, aby ukazać sen, który przecież zawsze pozostaje sekretem jednej osoby. Spektakl który mogłyśmy obejrzeć był prawdziwą ucztą duchową. Jednak okazało się że to nie koniec niespodzianek, każda Siostra otrzymała kartę z życzeniami, wykonaną własnoręcznie przez nasze dziewczęta i białą różę, a na salę został wniesiony ogromny tort. Nasze dziewczęta zgrabnie obsłużyły wszystkich gości – każdy otrzymał kawałek przepysznego tortu, oraz kawę, lub herbatę w zależności od upodobań.
Dziękujemy za tak piękny dzień.